Bardzo dużo osób ma tyle kredytów, że nie są w stanie nad tym wszystkim zapanować. Spirala kredytowa to problem Polaków, którzy zaciągają jeden kredyt żeby spłacić inne.
To nie ma sensu, ale ludzie tracą tutaj jakikolwiek rozsadek i kończy się to bardzo źle. Niestety dla większości ludzi kończy się to bankructwem i zlicytowaniem wszystkiego, co mają. To nie koniec, bo jeszcze trzeba będzie te wszystkie swoje długi spłacać, dlatego zastanówmy się czy my tak chcemy. Jeśli chcemy poradzić sobie ze spłatą kredytów, które mamy to nie pozostaje nam nic innego jak zgłosić się do firmy albo do banku i wtedy dowiemy się, jaką mają dla nas propozycje. Jest coś takiego jak konsolidacja kredytów.
Na czym polega? Wszystkie kredyty, jakie mamy zakładamy, że są trzy kredyty i trzy osobne raty, trzy osobne odsetki.
Często są już odsetki karne, bo na czas się ze wszystkim nie wyrobiliśmy nagle wszystko łączone jest w całość. Mamy teraz jeden kredyt, który ma jedno oprocentowanie i jest dla nas łatwiejszy do spłycenia. W ten sposób mamy dokładnie to, co jest nam potrzebne, czyli spokój i nie zastanawianie się czy komornik zapuka do naszych drzwi. Warto, zatem skontaktować się z kimś, kto będzie nam w stanie pomóc i wybierzemy sobie dokładnie taki kredyt konsolidacyjny, jaki jest najbardziej korzystny. Wiele banków nie tylko daje nam kredyt, ale jeszcze mogą nam zaoferować gotówkę do ręki na spłatę różnych należności, jakie się nastawiły.
Wybieramy kredyt konsolidacyjny
Warto odwiedzić kilka banków żeby się dowiedzieć, który z nich jest dla nas najlepiej przygotowany, a wtedy możemy przystąpić do negocjacji warunków kredytu konsolidacyjnego. Im lepsze mamy warunki tym lepiej dla nas, ale i tak już jest bardzo dobrze, bo mamy jeden kredyt, a nie kilka i koszty są o wiele mniejsze. Można na spokojnie uregulować wszystkie należności i cieszyć się, że banki w ogóle chcą z nami rozmawiać przy tak dużym zadłużeniu i nie spłacaniu rat na czas. To właśnie jest coś, o czym wiele osób cały czas marzy.
